W październiku uczniowie Zespołu udają się na miejscową nekropolię, by uporządkować groby znajdujące się pod opieką poszczególnych klas.
17 października w ramach lekcji języka polskiego uczniowie klasy piątej, pod opieką pani Doroty Glapskiej, uporządkowali mogiły potomków hrabiów Dąmbskich.
Na samym skraju cmentarza, pod charakterystyczną dla rodu Dąmbskich sosną, znajdują się mogiły Ludwika i Reginy Kowalczewskich oraz ich dzieci - Zbigniewa, Kaliny i Wisławy.
Przypomnijmy, że podczas II wojny światowej w dworze w Woli Flaszczynej, należącym do wnuka hrabiów Dąmbskich - Zbigniewa Kowalczewskiego, schronili się jego rodzice - Ludwik i Regina Kowalczewscy.
Gdy Niemcy zajęli dwór, Kowalczewscy przenieśli się do skromnego domu na terenie majątku. To właśnie tam dochodziły do nich wieści o śmierci ich trzech synów z siedmiorga dzieci. Przemysław poległ 24 września pod Rawą Ruską, Mieczysław został rozstrzelany w 1943r., natomiast Darosław zmarł w 1945r. w obozie koncentracyjnym Flossenburg. Symboliczny grób trzech braci został dołączony do grobu rodzinnego Kowalczewskich.
Piątoklasiści nie zapomnieli również o pozostałościach najstarszego nagrobka znajdującego się na zadzimskiej nekropolii. Wykarczowali krzaki w pobliżu tablicy z 1853r., poświęconej Feliksowi Borell.
Uczniowie klasy piątej podczas działań w terenie spisują się doskonale.
dg