1 czerwca pięćdziesięcioosobowa grupa uczniów kl. IV-VIII pod opieką p. Renaty Micewskiej- Mielnik, p. Katarzyny Miłaczewskiej, p. Magdaleny Jarczewskiej i p. Doroty Jaszczak - Kacprzak udała się na dwudniową wycieczkę. Młodzi zadzimianie zwiedzanie rozpoczęli od klasztoru. W opactwie w Tyńcu poczuli się jak w epoce średniowiecza. To tutaj benedyktyni w skryptorium przepisywali księgi. Praca ta była mozolna i długa, stąd powiedzenie "benedyktyńska praca".
Następnie uczniowie skierowali swe kroki pod ziemię. Zwiedzanie Kopalni Soli w Bochni było pełne emocji. Przejazd podziemnym pociągiem przez środek kaplicy św. Kingi, zjazd windą, spotkanie z duchem cystersa, to tylko niektóre atrakcje w najstarszej kopalni. Wszystko bardzo się podobało młodym turystom, którzy po pełnym przeżyć dniu postanowili odpocząć w hostelu w starej krakowskiej kamienicy.
2 czerwca zadzimianie zwiedzali Kraków. Przemierzyli Trakt Królewski.
Na Wawelu przenieśli się do czasów, kiedy rządzili królowie. Dotknęli serca dzwonu "Zygmunt", co gwarantuje spełnienie ich marzeń. Podziwiali ołtarz Wita Stwosza w kościele Mariackim i trzykrotnie wysłuchali hejnału. Zobaczyli Barbakan, ziejącego ogniem smoka, Sukiennice i Planty.
Najbardziej urzekł ich Kraków nocą. Chętnie jeszcze wrócą do grodu Kraka.
dk