Zbliżający się czas pamięci o zmarłych, to okres szczególnej refleksji nad przemijaniem, ale także okazja do zadbania o miejsca spoczynku osób zmarłych. Jedną z tradycji naszej szkoły jest troska o mogiły tych, którzy polegli w obronie ojczyzny, a także rodzin związanych z historią Zadzimia.
W dniu 28 października uczennice z klasy 5b wraz z wychowawczynią, udały się pod obelisk w centrum Zadzimia, aby oddać hołd poległym w obronie Ojczyzny, pomordowanym i represjonowanym. W atmosferze powagi i refleksji zapaliłyśmy znicz oraz uczciłyśmy pamięć bohaterów minutą ciszy.
Była to ważna lekcja historii i szacunku, która przypomniała nam, jak istotne jest pielęgnowanie pamięci o tych, którzy poświęcili swoje życie dla innych.
W środę 29 października miejscową nekropolię odwiedzili ucznioiwie klasy szóstej oraz klas 7a i 7b.
Szóstoklasiści posprzątali grób lotników, zapalili znicze na pomniku podporucznika obserwatora Tadeusza Sawickiego i kaprala pilota Brunona Ślebiody, a następnie wysłuchali wspomnień mieszkańców okolicznych wsi o zestrzeleniu polskiego samolotu RWD-14 Czapla w dniu 6.09.1939r. Przypomnijmy, że wspomnienia te są zawarte w szkolnej publikacji pt. "Czerwone niebo".
Uczniowie klasy 7b uporządkowali mogiłę Jana Jagielskiego, strażaka ochotnika z Zadzimia, który poległ na linii obrony rzeki Warty w pierwszych dniach września 1939 roku.
Natomiast siódmoklasiści z klasy "a" zadbali o groby potomków hrabiów Dąmbskich znajdujące się na końcu cmentarza. Po zagrabieniu terenu znajdującego się pod wiekową sosną uczniowie zgromadzili się wokół mogił, by posłuchać o tych, którzy z racji okrucieństwa II wojny światowej nie mogą mieć swoich grobów. Mowa o potomkach Ludwika i Reginy Kowalczewskich. Przypomnijmy, że pańtwo Kowalczewscy w pożodze wojennej stracili trzech synów z siedmiorga dzieci- Przemysław poległ w kampanii wrześniowej, Mieczysław wraz z żoną został aresztowany i przesłuchiwany w siedzibie Gestapo w alei Szucha, a następnie oboje rozstrzelano 13.04.1943r. Wojny nie przeżył również Darosław, który zmarł tuż przed końcem wojny w obozie koncentracyjnym w Flossenburgu.
W czwartek 30 października uczniowie klas czwartych odwiedzili cmentarz w Zadzimiu, aby uporządkować grób Janusza Flisowskiego, 10 letniego mieszkańca miejscowości, zamordowanego podczas II wojny światowej. Dzieci z zaangażowaniem oczyściły mogiłę, zapaliły znicze i w krótkiej modlitwie uczciły pamięć tragicznie zmarłego.
Wizyta była dla uczniów lekcją historii, szacunku i troski o miejsca pamięci znajdujące się w naszej okolicy.
MCS, dg, DW,